Polskie SKOK są przykładem dla świata. Wśród 200 milionów członków unii kredytowych Polska nie jest przecież krajem nieznanym. Wręcz przeciwnie, wszyscy wiedzą, że Polakom się udało, że Polacy potrafią stworzyć sprawny system unii kredytowych
Polak stanął na czele jednej z największych instytucji finansowych o zasięgu ogólnoświatowym. Przewodniczący Rady Nadzorczej Krajowej SKOK, Grzegorz Bierecki został przewodniczącym Światowej Rady Unii Kredytowych (WOCCU) -organizacji współpracującej z uniami kredytowymi (odpowiednikami polskich SKOK) ze 101 krajów świata. WOCCU w istotny sposób przyczynia się do kształtowania ładu gospodarczego tak na poziomie globalnym, jak i lokalnym poprzez zrzeszone w niej unie kredytowe. To organizacja, która łączy już ponad 200 milionów ludzi.
– Polskie SKOK są przykładem dla świata. Wśród 200 milionów członków unii kredytowych na świecie, Polska nie jest przecież krajem nieznanym. Wręcz przeciwnie, wszyscy wiedzą, że Polakom się udało, że Polacy potrafią stworzyć sprawny system unii kredytowych – mówi Bierecki. – Nie tak dawno uczestniczyłem w posiedzeniu Rady Dyrektorów WOCCU, przedstawiciele unii kredytowych z Jamajki prosili mnie o wizytę w Kasie Stefczyka, z której mogliby czerpać wzorce dla tworzenia podobnych standardów u siebie. To na pewno promocja naszego kraju.
Grzegorz Bierecki to twórca i założyciel Spółdzielczych Kas Oszczędnościowo-Kredytowych w Polsce. W czasach szkolnych i studenckich – w latach 80. XX wieku – założyciel i członek m.in. Federacji Młodzieży Szkolnej i NZS. W maju 1988 roku współorganizował strajki studenckie w Gdańsku. Uczestniczył w obradach Okrągłego Stołu w podzespole ds.nauki i szkolnictwa wyższego. Propagator idei szkół społecznych. Wiele razy zatrzymywany i aresztowany przez milicję i SB. W kwietniu 1984 roku aresztowany, opuścił więzienie po ogłoszeniu amnestii. Wyróżniony za działalność podziemną medalem nadawanym przez Radę Miasta Gdańska „Medal 25lecia Solidarności”. Wyróżniony za podziemną działalność wydawniczą odznaką ministra kultury „Zasłużony dla Kultury Polskiej”. W 2006 roku otrzymał od IPN status pokrzywdzonego.
Robert Grzymała
Dziennik Bałtycki, 17 lipca 2013 r.